Bez tytułu
Komentarze: 2
teraz w oczach dyrekcji nie jestem już " lobuziak " tylko diler. i to nie tylko ja ale i moje dwie najlepsze towarzyszki. prawdopodobnie wylece ze szkoly za sprzedanie dwa razy " amfetaminy ", czyli sproszkowanego apapu jeszcze za czasów gimnazjum. i za dlugi język nabywczyni tej " amfetaminy ", bo dziewczynka nie dość, że się od tego apapu uzależnila i teraz kuracje i psychologowe odwiedziny zalicza to jeszcze wymsknęlo jej się pare innych niepotrzebnych a nawet wyimaginowanych rzeczy.
żyć nie umierać.
pon. 8 rano - przesluchanie mojej mamy w szkole przez specjalnie wyszkoloną siostrę dyrektor
czw. 11.20 - przesluchanie mnie i mojej mamy w sądzie rodzinnym
jaka ze mnie glupia pizda ! ja pierdole.
Trzymaj się bejbe! Mam nadzieje, że ta cała afera spłynie po Ciebie jak woda po kaczce! Pozdrooo! :P
Dodaj komentarz